
Dzieci potrzebują rodziców, ich opieki, wsparcia i pomocy, przynajmniej do pewnego wieku. Po kilkudziesięciu latach, niekiedy wcześniej, następuje zamiana ról, to rodzic potrzebuje swojego dziecka. Nie zawsze rodzice zachowują swoją sprawność ruchową i intelektualną do bardzo późnego wieku. Niełatwo jest jednak pogodzić własne obowiązki, pracę i życie prywatne z opieką nad starszą osobą. Czy poświęcenie się opiece rodzica jest obowiązkiem dziecka?
„Jestem im to winien”
Opieka nad rodzicem nie powinna wynikać jedynie z obowiązku i potrzeby odwdzięczenia się im za wychowanie. W pewnym momencie może to doprowadzić do „wypalenia zawodowego”, ponieważ zaczynamy codzienną pomoc rodzicom traktować jak swoją drugą pracę – „muszę, więc robię”.
Rodzice chcą dla swoich dzieci jak najlepiej, widząc, że poświęcając się im, tracą możliwość rozwoju zawodowego i zaniedbują rodzinę, nie są z pewnością szczęśliwi. Podobnie jest, kiedy dostrzegają, że dziecko opiekuje się nimi z obowiązku, a nie z chęci. W ten sposób nie pomagamy rodzicowi, a wyrządzamy mu krzywdę, czuje się on wtedy jeszcze bardziej samotny, a niekiedy nawet ma wyrzuty sumienia.
Może warto poprosić o pomoc…
Opieka nad osobami starszymi bywa bardzo trudna i wymagająca dużego poświęcenia. Jeżeli jesteśmy w pełni świadomi obowiązków z tym związanych, chcemy i będziemy potrafić pogodzić czas spędzony z rodzicami z pracą i własną rodziną, to jak najbardziej powinniśmy się na to zdecydować. Inaczej jest kiedy pojawiają się wątpliwości. W takiej sytuacji powinno się poprosić o pomoc.
Istnieje wielu ludzi, dla których opieka nad osobami starszymi, jest częścią ich drogi zawodowej. Oferują oni opiekę godzinową, dzienną, całodobową i weekendową. Dzięki temu można podzielić się obowiązkami z wykwalifikowanymi opiekunami, jednocześnie spędzając czas z rodzicami. Czas spędzony ze starszym rodzicem będzie na pewno opiewającym w większą radość niż w momencie, kiedy mamy świadomość ilości obowiązków, które nas przerastają.