
Znakomita większość przypadków niepłodności związana jest z kwestiami czysto fizjologicznymi. Jak już zostało to powiedziane, powody sięgają tutaj od poważnej nierównowagi hormonalnej po uszkodzenie układu rozrodczego kobiety, ale też mogą być na przykład wynikiem bardzo słabej jakości nasienia mężczyzny. Wiele przypadków ma jednak charakter idiopatyczny. Oznacza to, że właściwie nie wiadomo, co powoduje niepłodność i chociaż najczęściej pojawiają się różnego rodzaju objawy chorobowe lub nieprawidłowości, żadne z nich nie są na tyle poważne by móc określić je jako przyczynę bezpłodności. W związku z tym wielu badaczy postanowiło zwrócić się w kierunku eksperymentów i obserwacji, które nie są jeszcze często traktowane poważnie przez niektórych ich kolegów. Istnieją jednak mocne empiryczne dowody oraz solidne teoretyczne wyjaśnienia dla wielu stawianych tutaj tez. Mowa oczywiście o psychicznym aspekcie płodności.
Na początek trzeba podkreślić, że zajście w ciążę jest przede wszystkim procesem mechanicznym, który następuje w trakcie cyklu miesiączkowego w wyniku kontaktu plemnika z komórką jajową. Nie da się temu zapobiec siłą woli w ten sposób, że kobieta, która nie chce mieć dziecka zażyczy sobie tego bardzo mocno i po stosunku nie zajdzie w ciążę. Z naukowego punktu widzenia związek miedzy płodnością jest jednak bardzo silny, chociaż ma on charakter longitudalny. Oznacza to, że długie stany depresyjne, nerwicowe lub po prostu strach przed posiadaniem dziecka mogą wpływać na płodność kobiety. Stany lękowe czy nerwicowe objawiają się zawsze zaburzeniami hormonalnymi w naszych organizmach, co nie może pozostawać bez wpływu na cykl miesiączkowy, który od tej równowagi jest bardzo mocno zależny. W poważniejszych przypadkach wpływ psychiki na płodność rozpoznaje się jako zaburzenia cyklu miesiączkowego, ale nie zawsze do tego dochodzi.
Stwierdzono jednak ponad wszelką wątpliwość, że pary pozytywnie nastawione do leczenia bezpłodności i te, którym związek się dobrze układa, maja większą szansę na poczęcie dziecka niż osoby, które żyją pod presją, są w silnym i przewlekłym stresie, albo wystawione są na inne trudności psychiczne. Dlatego właśnie, zwłaszcza w sytuacjach niepłodności idiopatycznej, pozytywne nastawienie może mieć potężną moc i zaoferować nam silny efekt placebo, dzięki któremu nawet naprotechnologia może okazać się skuteczna.