Znajdujesz się tutaj
Strona główna > Choroby > Mądrze dbaj o swoją wątrobę

Mądrze dbaj o swoją wątrobę

trawienie

Przerwy reklamowe są nieodłącznym elementem telewizji. Często oglądamy ich więcej niż samych programów. Dla środowiska akademickiego – zarówno studentów, jak i pracowników wydziałów medycznych – reklamy leków i niektórych artykułów spożywczych od paru lat stanowią powód do żartów i załamywania rąk. Nadal współczesne reklamy np. syropów na kaszel pokazują nam obraz co najmniej niepokojący. Na pewno wiele widzów nie zwróciło na to uwagi, ale zazwyczaj animacja przedstawia wprowadzenie płynu do płuc. Takie działanie mogłoby się przecież skończyć zachłyśnięciem lub utonięciem. A co ze „złym cholesterolem”, czy on w ogóle istnieje?

Biochemiczne centrum

Tak właśnie określić można wątrobę – jest to miejsce, gdzie dochodzi do najważniejszych procesów metabolicznych organizmu, które prowadzą  do rozkładania związków oraz ich tworzenia, w tym także cholesterolu.  Skoro więc tworzymy cholesterol to chyba jest on nam potrzebny, prawda? Dokładnie, już na poziomie komórkowym stanowi czynnik warunkujący odpowiednią sztywność błon biologicznych. Wracając do roli wątroby, warto wspomnieć, że bez cholesterolu nie mogłaby ona tworzyć żółci, niezbędnej mieszaniny podobnych substancji, które działają jak mydło, które rozpuszcza pochodzący z pokarmu tłuszcz i pozwala na łatwiejsze wchłonięcie go przez błonę śluzową jelita.  Oprócz tego wątroba ze względu na ogrom reakcji w niej zachodzących, jest głównym generatorem ciepła.

Prawdziwy sprawca miażdżycy

Wspomniany „zły cholesterol” to jedna z najbardziej wprowadzających w błąd fikcyjnych postaci wykreowanych przez reklamy.  Być może kilkunasto-kilkudziesięciosekundowy  spot reklamowy nie jest w stanie wytłumaczyć na czym polega problem, ale zamiast tego podaje zwyczajnie błędne informacje.  Cholesterol jest jeden i jest bardzo ważnym związkiem – oprócz wspomnianych zastosowań jest między innymi również prekursorem bardzo ważnych hormonów steroidowych. W krwioobiegu występuje on w tzw. lipoproteinach – wypełnionych również tłuszczami pęcherzykach utworzonych z fosfolipidów. W diagnostyce najważniejsze są dwa rodzaje lipoprotein – HDL i LDL, odpowiednio o wysokiej i niskiej gęstości (związane jest to głównie proporcjami w ich składzie). LDL, który zwykle nazywany jest właśnie „złym cholesterolem” transportuje cholesterol z wątroby do tkanek, zaś HDL przenosi cholesterol wraz z tłuszczami w kierunku przeciwnym. Chociaż to właśnie LDL mają wpływ na tworzenie blaszek miażdżycowych w tętnicach, obniżanie jego poziomu we krwi nie jest odpowiednim sposobem leczenia ani odpowiednim wskaźnikiem diagnostycznym. Do prawidłowej oceny ryzyka wystąpienia zakrzepicy potrzebny jest stosunek LDL do HDL w osoczu krwi. Kiedy ta dokładna wielkość wzrasta, możemy mówić o zwiększonej podatności na arteriosklerozę i inne związane z nią poważne choroby układu krążenia.

Umiejętność trawienia

Z wiekiem trawienie może być dla organizmu coraz trudniejsze i jest to m.in. bezpośrednio związane z wydolnością wątroby. Dzieje się tak m.in. za sprawą wolnych rodników, które uwalniane są podczas szeregu reakcji zachodzących w tym narządzie przez całe nasze życie. Są to oczywiście produkty uboczne, które mają działanie niszczące i rakotwórcze. Mimo wielu mechanizmów obronnych wewnątrz hepatocytów (komórek wątroby), niewielka część niszczy białka i materiał genetyczny tamtejszych tkanek. W rezultacie upośledzona staje się umiejętność wytwarzania odpowiedniej ilości żółci, co z kolei skutkuje bolesną wręcz niestrawnością podczas przyjmowaniu tłustego pokarmu.  Osobom z takimi dolegliwościami zaleca się takie preparaty jak Hepatil Trawienie. Jeśli wejdziemy na stronę hepatil.com/produkty/hepatil_trawienie łatwo zauważyć, że składników jest niewiele i jedyną substancją syntetyczną jest chlorek sodu. KCl zapewnia odpowiedni poziom potasu, szczególnie potrzebny, jeśli przyjmujemy również leki moczopędne, co szczególnie dotyczy seniorow. Oprócz tego w leku znajdziemy ekstrakt z ostropestu plamistego, który uszczelniając błony hepatocytów przeciwdziała przenikaniu do nich szkodliwych substancji, olejek mięty pieprzowej dodatkowo zapobiegający objawom zespołu jelita drażliwego oraz najważniejsza substancja aktywna – ekstrakt z ziela karczocha. Karczoch dla wątroby potrafi zrobić bardzo dużo, a to za sprawą przede wszystkim trzech związków – sylibiny, która warunkuje przytoczone działanie ostropestu, kwasu chlorogenowego – przeciwutleniacza zapobiegającego tworzeniu wolnych rodników oraz cynaryny – związku, który ma charakter żółciotwórczy oraz żółciopędny, co ułatwia znacząco i szybko strawienie ulubionego, tłustszego obiadu.

Nie musimy więc odmawiać sobie przyjemności, bez względu na wiek. Ważne, by przyjmować leki, w których znajduje się jak najmniej syntetycznych substancji, z którymi to właśnie wątroba będzie musiała sobie poradzić i prawdopodobnie część zmagazynować. Jeśli jednak korzystamy z naturalnych składników, nasza metaboliczna fabryka na pewno nam podziękuje i długo jeszcze będziemy cieszyć się zdrowiem.

Dodaj komentarz

Top

Mądrze dbaj o swoją wątrobę

Czas na przeczytanie: 3 min
0
Inline
Inline