Wybierając naturalne olejki do pielęgnacji włosów, często wybieramy te, których nazwy brzmią egzotycznie, lub których nie kojarzymy z własnej półki kuchennej. Tymczasem dobry olej może być bliżej, niż myślimy.
Wybierając naturalne olejki do pielęgnacji włosów, często wybieramy te, których nazwy brzmią egzotycznie, lub których nie kojarzymy z własnej półki kuchennej. Tymczasem dobry olej może być bliżej, niż myślimy.
Olej lniany– bo to o nim mowa- jest bardzo powszechnym olejkiem do włosów, często i chętnie stosowanym w kuchni. Jako dodatek do sałatek i potraw na zimno jest nieoceniony, gdy chcemy zachować zdrowie organizmu. Posiada najlepiej zbilansowane wielonienasycone kwasy z grupy omega -3 i omega- 6. Pod względem zdrowotnym jest porównywany do tranu norweskiego.
Odpowiedni bilans kwasów tłuszczowych jest bowiem kluczem do zdrowia i pięknego wyglądu. Z tego również względu olej lniany nadaje się idealnie do pielęgnacji włosów i skóry głowy.
Olej lniany należy do olejków z dużymi cząsteczkami, tzw. niewnikających. Świetnie nadaje się do włosów o wysokiej porowatości– czyli tych ekstremalnie „domęczonych”, przesuszonych, z tendencją do puszenia się i łamliwości. Polubią go również wszyscy, którzy mają w miarę zdrowe włosy, potrzebujące jedynie szczególnej troski na końcówkach włosów.
Olejek z nasion lnu zawiera ponad 50% NNKT, szczególnie kwasu omega-6. Są one potrzebnie nie tylko do prawidłowego działania organizmu, ale również świetnie dbają o włosy, szczególnie te przesuszone. Usprawniają one wszystkie procesy zachodzące w komórkach włosa oraz skóry głowy. Bardzo sprawnie uelastyczniają błony komórkowe i nie pozwolą na utratę wody z wnętrza włosów.
Olej lniany zawiera również bardzo „kobiece” związki roślinne, zwane liganami. Przyczyniają się one do prawidłowego funkcjonowania hormonów. Dla pielęgnacji włosów będzie to również ważne, ponieważ nieprawidłowe funkcjonowanie hormonów może przyczynić się do nadprodukcji łoju na powierzchni skóry głowy. Olej lniany reguluje ten proces i tym samym zapobiega nadmiernemu przetłuszczaniu się włosów.
Na tym jednak nie kończą się dobrodziejstwa olejku- zawiera on bowiem wyjątkowo dużo witaminy E. Ta niepozorna witamina została jakby stworzona specjalnie, by nieść regenerację i odżywienie włosom. Nazywana jest witaminą młodości, ponieważ ma zbawienny wpływ na skórę i włosy. Jej niedobór skutkuje znacznym spowolnieniem wzrostu włosów, wypadaniem i ogólnym, niekorzystnym wizerunkiem pukli (matowe, szorstkie i trudne do ułożenia).
Olej lniany jest ponadto niedrogi i ogólnie dostępny.
Warto wypróbować go na własnych puklach, ponieważ nawet jeśli się nie sprawdzi, to z powodzeniem odnajdzie się w kuchni.